2/22/2014

Asics Gel Lyte III

Cześć! Dzisiejszy strój dnia jest na totalnym luzie. Temperatura od paru dni w końcu pozwala cieszyć mi się butami, które kupiłam już jakiś czas temu i dziś postanowiłam się nimi z Wami podzielić. Ponad pół roku temu "moje serce podbiły" Nike Roshe Run'y i do teraz twierdze, że to najwygodniejsze buty w jakich miałam okazję i przyjemność przemykać kolejne kilometry ( do tej pory uważam, że gdybym była okrutnie bogata kupiłabym w każdym kolorze). W tym sezonie zresztą model jest większości znany-ponieważ stał się bardzo popularny, a szczególnie te czarne. Ja sama nie miałam o nich pojęcia wcześniej, aż nie pokazał mi ich mój znajomy. Tak samo było z Asics'ami, też zobaczyłam je u niego i "miłość miłość miłość", więc szybciutko dołączyły do mojej garderoby i jest to drugi mój najlepszy zakup jeśli chodzi o buty. Polecam.
Reszta stylizacji jest bejzikowa, bo jak wiecie tak lubię najbardziej i najlepiej się czuje.











Pozdrawiam P.